To już druga kosmiczna książka z serii Zrozum (o pierwszej pisałam tutaj), co daje całkiem niezłą perspektywę, że kosmos jednak nas, czytelników, interesuje. Jak nie zginąć w kosmosie to książkowy kabaret o najniebezpieczniejszych, najbardziej śmiercionośnych prawach i wytworach natury, na które możemy natknąć się we Wszechświecie. Tę książkę się kocha, albo nienawidzi. Zainteresowani?
Książki popularnonaukowe
Ciekawe książki popularnonaukowe to Twój konik? Ja też je uwielbiam, choć przyznaję, że większość tej tematyki to kosmos. Czasem czytam inne tytuły, np. o liczbach lub teoriach spiskowych. Zobaczmy, co tutaj mamy...
Świat mikrobiomu. Bogactwo niewidzialnego życia w naszym ciele
Rzadko sięgam po tego typu książki, jednak mikrobiom bardzo mnie ciekawi. Chyba dlatego, że tak mało o nim wiemy. Świat mikrobiomu to książka, która ma nam przybliżyć jego sekrety. A jest o czym opowiadać. Niezły autor James Kinross jest wykładowcą w Imperial College London, a także czynnym chirurgiem. Jego głównym zainteresowaniem badawczym jest rak jelita…
Szóste wymieranie. Historia nienaturalna
Miałam bardzo wysokie oczekiwania co do tej książki, ponieważ kiedy przygotowywałam ostateczną wersję mojej listy TOP 20 książek popularnonaukowych, była ona praktycznie w każdym zestawieniu. Czy Szóste wymieranie rzeczywiście jest tak dobrą lekturą?
Na skrzydłach wyobraźni – Richard Dawkins o ewolucji lotu
Czy ktoś na sali nie zna Richarda Dawkinsa? Jeśli nie z popularyzacji nauki, to może chociaż ze skandali internetowych? Tym razem jeden z najbardziej znanych biologów ewolucyjnych powraca z książką Na skrzydłach wyobraźni, skupioną na omówieniu przystosowań organizmów do latania, a także prób człowieka w ujarzmieniu tej sztuki.
Świat, który nadchodzi. O tym, jak organizmy radzą sobie ze zmianą klimatu
Jak tylko zobaczyłam zapowiedź, wiedziałam, że przeczytam ten tytuł. Zmiany klimatu to jedno z moich ulubionych zagadnień w książkach i raczej jestem mocno krytyczna, jeśli to zjawisko nie jest dobrze przedstawione. Czy ta książka sprostała moim oczekiwaniom? No cóż, dawno się tak nie wkurzyłam podczas lektury…