Jak tylko zobaczyłam zapowiedź, wiedziałam, że przeczytam ten tytuł. Zmiany klimatu to jedno z moich ulubionych zagadnień w książkach i raczej jestem mocno krytyczna, jeśli to zjawisko nie jest dobrze przedstawione. Czy ta książka sprostała moim oczekiwaniom? No cóż, dawno się tak nie wkurzyłam podczas lektury…
ekologia
The Hidden Universe – cudo, którego zapewne u nas nie wydadzą
Rzadko sięgam po anglojęzyczne książki. Głównie dlatego, że czytam po angielsku w pracy oraz nie mogłabym się czepiać złego tłumaczenia (wiecie, że to uwielbiam!). The Hidden Universe dostałam w prezencie na początku roku i nareszcie udało mi się ją przeczytać, choć głównym powodem było odhaczenie okienka w moim książkowym bingo. Co to za książka i…
Ekipa do naprawy świata. O przyrodzie – pozytywnie
Nareszcie coś przyrodniczego! Ekipa do naprawy świata chodziła za mną od czasu premiery (prawie dwa lata), a to za sprawą niesamowitego szału na tę książkę. Wydawnictwo Znak zadbało o promocję, tytuł wyskakiwał mi z lodówki i w rezultacie musiałam ją przeczytać. Trochę to zajęło, ale zapewniam Was, że było warto! Norwesko i nowocześnie Autorka, Anne…
Ptaki za miedzą. Książka o niedocenianej awifaunie
Lubię się z tym wydawnictwem bardzo, bo każda książka od Paśnego Buriata to praktycznie strzał w dziesiątkę. Wszystkie są pięknie wydane i zawierają dużo zdjęć, a do tego są cegiełkami festiwalowymi. Jeśli chodzi o książki o ptakach, to są dla mnie w czołówce, bo wydają polskich autorów, którzy opowiadają o krajowych gatunkach (nie mogę tu nie wspomnieć o fantastycznym Łosiu, czy dzięciołach). Ptaki za miedzą dostałam na święta, ale lektura wydała mi się na tyle słoneczna (wiecie, dziwny ciąg skojarzeń – zielona okładka, ukwiecone łąki, bele siana w pełnym słońcu…), że postanowiłam zostawić ją na okres wiosenno-letni. Czy rzeczywiście była taka, jak ją sobie wyobrażałam?
Puszcza Knyszyńska. Miejsce, o którym niewielu słyszało
Przyćmiona sąsiedztwem Białowieży i Biebrzańskich bagien, Puszcza Knyszyńska pozostaje w cieniu najpopularniejszych miejsc, które na swoje wycieczki wybierają miłośnicy przyrody. Ja sama nie słyszałam o niej zbyt wiele, świetnie więc się złożyło, że Paweł Średziński poświęcił jej całą książkę. Miło poczytać o ciekawych miejscach w Polsce, a kto wie, może sama kiedyś się tam wybiorę?